Dzieło Mehoffera rekordowo zlicytowane
„Portret Laszczki” Józefa Mehoffera wystawiony był na aukcji 13 października. Choć zainteresowanych jego kupnem nie brakowało, trafił w ręce Muzeum Narodowego w Warszawie. Instytucja zapłaciła za niego 230 tys. zł, czyli o 70 tys. zł. więcej od ceny wywoławczej.
Portret Konstantego Laszczki został namalowany w Paryżu, kiedy Józef Mehoffer miał 25 lat i chciał wstrząsnąć artystycznym światem. Powstał jako pierwszy, młodzieńczy wielkoformatowy obraz techniką olejną w wykonaniu malarza. Przez lata należał do rodziny Laszczki. Na aukcji został wystawiony po raz pierwszy, nic więc dziwnego, że był przedmiotem pożądania wielu kolekcjonerów. Ale nic z tego, musieli oni obejść się smakiem. Muzeum Narodowe wykorzystało prawo do pierwokupu zabytkowych dzieł sztuki po cenie ostatecznej licytacji. Łącznie z opłatą aukcyjną obraz kosztował 264,5 tys. zł i stał się własnością warszawskiego muzeum.
Arcydzieło jest jednak warte swojej ceny. Dzięki inicjatywie Muzeum będzie ono dostępne dla szerszej publiczności, wystawione na światło dzienne, a nie tak jak dotychczas skrywane w prywatnych gabinetach. Kiedy odbędzie się inauguracja ekspozycji? Wystawa zostanie otwarta wraz z otwarciem gmachu muzeum w maju 2012 roku. Wiadomo, że będzie ono prawdziwym wydarzeniem dla miłośników sztuki epoki Młodej Polski.
Rozczarowania biegiem wydarzeń nie kryją jednak pasjonaci i prywatni kolekcjonerzy. Ich zdaniem obecne prawo nie przystaje do czasów w jakich żyjemy. Dla nich prawo pierwokupu to zamierzchły przepis, ograniczający szanse prywatnych miłośników sztuki. Z tego powodu kolekcjonerzy nie mogą na równi konkurować z instytucjami o prawa do dzieł sztuki.